W lipcu 2015 roku wybraliśmy się na Syberię do miasta Bakczar, gdzie odbyliśmy wizytę w instytucie specjalizującym się od ponad 50 lat w hodowli Jagody Kamczackiej. Bardzo dobre wrażenie zrobiły na nas zarówno osiągnięcia syberyjskich pracowników naukowych, jak również tamtejsza gościnność. Podczas wizyty zaobserwowaliśmy wiele ciekawych nowych odmian o bardzo dużych owocach sięgających nawet 4cm długości, pozbawionych goryczki, o jędrnej skórce i o bardzo zrównoważonym smaku, których poziom cukru sięgał nawet 20 procent.  Naszą uwagę zwróciły też inne ważne cechy: duża trwałość schłodzonych owoców (nawet kilka dni), co pozwala na transport nawet na dalekie odległości oraz możliwość zbioru kombajnowego, o ile zostaną posadzone w porównywalnym rozstawie jak czarna porzeczka (ok. 50cm w rzędzie).

Wizyta zakończyła się dla nas bardzo owocnie. Z mnogości tamtejszych odmian wybraliśmy naszym zdaniem cztery najcenniejsze: Docz’ Velikana, Bakczarskji Velikan, Jugana i Vostorg.

Na koniec mała refleksja: obserwując polski rynek Jagody Kamczackiej doszliśmy do wniosku, że dotychczas dostępne odmiany jagody kamczackiej trafiły do Polski nieznanymi nam drogami z tamtego regionu świata – prawdopodobnie z hodowli sprzed 30 lat. Co za tym idzie? Odbiegają one jakością od tych nowo wyselekcjonowanych. Należy dodać, że wyżej wymienione odmiany są już w nasadzeniach w Polsce, między innymi na naszych polach doświadczalnych. Pozwoli nam to wiarygodnie ocenić jak zachowają się one w uprawie w warunkach polskiego klimatu.